Oczko - twój zakątek rozrywki i wzruszenia!




Czy się szanujesz?
Czy dbasz o siebie?
Czy robisz dla siebie wszystko?
Czy nie mógłbyś bez siebie żyć?


Odpowiedz sobie na te pytania, pomyśl czy są prawdziwe...

Co poczułeś? Że musisz się poprawić?
Każdy z nas popełnia błędy... Napraw to co zepsułeś!
Wyślij tą stronę do wszystkich, których chcesz najmocniej przeprosić, podziękować lub poprosić!
Stań się wreszcie szczęśliwy!!




Nie bądź obojętny dla twojego życia.
WYPEŁNIJ SWÓJ KIELICH SZCZĘŚCIA!!!



 Lubisz?     ☺      ♫


 Kochasz?      ♥      ☼


 Szanujesz?      ♂
      ♀

Cudowne chwile, spędzone z twoimi przyjaciółmi...
Miłe spotkania...
Śliczne związki...
Pobaw się razem z nimi!


Dostałeś stronę od znajomego? Nie strać szansy okazywania szacunku! Przeczytaj do końca i baw się!




Stoi pijany facet przy latarni. Nagle podjeżdża policjant i mówi:
- Proszę do poloneza.
A on na to:
- Panie, ja nie tańczę. Tydzień temu teściową pochowałem.

Dwie blondynki siedzą nad morzem. Jedna wkłada palec do wody, oblizuje i mówi:
- Ale słona.
Druga przynosi torebkę z cukrem i wsypuje do wody. Potem pierwsza z nich próbuje wodę ponownie.
- Nadal jest okropnie słona.
- Dziwisz się? Przecież nie zamieszałaś.


Żona żali sie mężowi:
- Wcale o mnie nie myślisz. Ciągle tylko sport i sport. Pewnie nawet nie pamiętasz już daty naszego ślubu.
- Ależ pamietam doskonale! To było tego dnia, kiedy Górnik wygrał z Legia 2:1!


Kłócą się dwie kapusty:
- Ty głąbie!
- A chcesz z liścia?


 
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze,jestem w 3 miesiącu ciąży a jeszcze mi się brzuszek nie zaokrąglił.
Lekarz na to:
- Hmmmm... A jadła pani jabłka, odpoczywała, ćwiczyła?
Baba:
- Nie, a trzeba?
- Oczywiście, że trzeba.
Za kilka miesięcy znowu przychodzi ta sama kobieta i mówi:
- Panie doktorze jestem już w 6 miesiącu ciąży, a jeszcze mi się brzuszek nie zaokrąglił.
- A jadła pani pomarańcze,ryby?
- Nie, a trzeba?
- Oczywiście, że trzeba.
Za kilka miesięcy znów ta sama sytuacja i baba mówi:
- Panie doktorze jestem w 9 miesiącu ciąży, a jeszcze mi się brzuszek nie zaokrąglił.
- Hmmm... A kochała się pani z mężem?
- Nie, a trzeba?

 Hipoteza pierwsza: Hipoteza druga jest fałszywa, a hipoteza trzecia jest prawdziwa.
     Hipoteza druga: Hipoteza czwarta jest prawdziwa, a hipoteza szósta jest fałszywa.
     Hipoteza trzecia: Hipoteza czwarta jest fałszywa, hipoteza piąta jest prawdziwa.
     Hipoteza czwarta: Hipotezy druga i szósta są obydwie prawdziwe.
     Hipoteza piąta: Hipoteza pierwsza jest prawdziwa, a hipoteza druga jest fałszywa.
     Hipoteza szósta: Hipoteza czwarta jest fałszywa, a hipoteza piąta jest prawdziwa.

     Co najmniej jedna z tych hipotez jest prawdziwa.

     Pytanie: Które są fałszywe?
 

 Pięć królików bawiło się na łące. Nadszedł myśliwy i zabił jednego z nich.

     Pytanie: Ile królików pozostało na łące?


  Pół godziny temu na stole leżała porcja cukierków, a teraz ich nie ma. Ojciec spojrzał srogo na swoich dwóch dynów i dwie córki.

     - Kto zjadł słodycze? - zapytał.

     - Ja nie - odparła Joasia.

     - To któraś z dziewczyn - powiedział Rysiek.

     - Nie, nieprawda - zawołał Marek. - To Rysiek zjadł.

     - To nieprawda - rzekła Hania.

     Z długoletniego doświadczenia ojciec wiedział, że troje z nich zawsze mówi prawdę, a jedno zawsze kłamie. A więc prawie natychmiast wiedział, kto zjadł słodycze.

     Pytanie: Kto to był i jak do tego ojciec doszedł?


Nie zawsze jest okazja powiedzenia tego, czego pragniemy powiedzieć... wyraź swoje uczucia... nie tłum ich... Nie komplikuj swego życia! Zrób to, co serce ci podpowiada. Zachowaj honor -

PODAJ DALEJ!

<bgsound src="<center>
<embed src="http://i82.photobucket.com" loop="100" ></bgsound>